Moje pierwsze Diabelskie wyzwanie

Wczoraj w Diabelskim Młynie ruszyło moje pierwsze wyzwanie. I to nie byle jakie - lift mojej kartki :) 
Do zliftowania wybrałam wiosenną, wielkanocną kartkę. Na przekór temu, co za oknem ;) O taką:
Jestem strasznie ciekawa czy znajdą się chętni i odważni do zrobienia liftu :) Dziewczyny z grupy projektowej poradziły sobie świetnie. Zobaczcie sami ---> klik! 
Ja też zrobiłam lift. I przyznam, że było ciężko. Zdecydowanie wolę liftować cudze prace. Trudno mi było nadać nowe spojrzenie własnemu projektowi. Ostatecznie powstała kartka z sową.
I jak?! Która lepsza? :)
Tymczasem wracam do córeczki, którą dopadły chyba wszystkie możliwe wirusy z okolicy :(
Pozdrawiam!
Sllonecznik

Komentarze

  1. Mi się podobają obie!
    Dużo zdrówka dla córeczki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      dziękuję! już jest trochę lepiej i widzę nawet cień szansy, że w weekend prześpimy całą noc :)

      Usuń
  2. Ja odwagę mam, tylko jeszcze czas muszę mieć! Obie karteczki piękne, jak tylko się dorwę do papierków to zliftuję :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. skąd ja znam ten brak czasu! trzymam kciuki, żeby choć odrobinę się go jednak znalazło na lift! :) pozdrawiam!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty