Coś dla siebie
Dziś mam dla Was małą kumulację prac, którymi inspirowałam ostatnio na blogu Piątku Trzynastego. Pierwszą z nich jest wpis do Smash-a ze zdjęciami ze spaceru z synkiem. Wywołałam je już dawno, a że wpadły mi ostatnio w ręce to postanowiłam je jakoś oprawić. Nie chciałam, żeby przeleżały kolejne lata w przypadkowej kopercie ... Fanką LO-sów nie jestem, na album też jakoś weny nie było ... Jest za to wpis :)
Drugi w kolejce na dziś jest Remontownik - notes na wszystkie ważne informacje dotyczące remontu naszego nowego mieszkania. Dzięki niemu wszelkie niezbędne wymiary, notatki, pomysły i inspiracje są w jednym miejscu. Okładka notesu celowo jest lekko podniszczona i pochlapana. Po pierwsze oddaje klimat sytuacji, a po drugie po zakończonym remoncie i po lekkim wyeksploatowaniu notesu (który czasem ląduje w dziwnych miejscach) - nie będzie mi go szkoda, jeśli się zniszczy. Bo zwyczajnie te zniszczenia nie będą tak mocno widoczne ;)
Udanego tygodnia!
Sllonecznik
Wszystko mi się podoba! Jest mega! Nie wiem w sumie, które bardziej. Obydwa! <3
OdpowiedzUsuńNo na remontownik to bym nie wpadła :) Świetny pomysł, a najbardziej mi się podoba ta gazetowa czapeczka :)
OdpowiedzUsuńPrawda? Urzekła mnie bardzo bardzo! Powinna o niej więcej napisać ta cała Sllonecznik!
UsuńRemontownik wspaniały :) pomysł rewelacja :)
OdpowiedzUsuń